Lepszy rozkład LOT na Islandię

Loty między Polską a Islandią od zawsze były domeną „tanich” linii lotniczych Wizz Air, które oferują obecnie bezpośrednie połączenia do portu lotniczego Rejkiawik-Keflavík z Gdańska, Katowic i Warszawy. 
Rejsy z Krakowa czy Wrocławia (loty z Dolnego Śląska powrócą w czerwcu 2026 roku) pozostają zawieszone. Chęć latania na „wyspę gejzerów” wyrażały Polskie Linie Lotnicze LOT – zamiary ziściły się w kwietniu 2025 roku, kiedy Islandia dołączyła do rosnącej sieci tras.

Operacje pasażerskie narodowego przewoźnika do i z Rejkiawiku wykonują boeingi 737 MAX 8; od momentu debiutu na islandzkim rynku do końca listopada operator znad Wisły zrealizował 125 rotacji. Mankamentem rejsów – tak jak w przypadku lotów niskokosztowca z Europy Środkowo-Wschodniej – pozostaje rozkład godzinowy lotów, które były realizowane nocą, co dla wielu pasażerów jest dużą  uciążliwością. Przewoźnik wskazywał na prace nad zmianą harmonogramu rejsów. 

11 listopada nastąpiła zmiana w islandzkim programie operacji Polskich Linii Lotniczych LOT, albowiem od Dnia Niepodległości rotacje są wykonywane w porze dziennej. Wyloty rejsów LO499 odbywają się z Lotniska Chopina o godz. 09:15. Po czterech godzinach i 35 minutach rozkładowego lotu boeingi 737 MAX 8 lądują w porcie lotniczym w Keflavíku. Loty powrotne do Warszawy (LO500) mają przewidziane wyloty na godz. 13:50 czasu islandzkiego i lądowania na „Okęciu” o godz. 18:55.

 Dogodny (dzienny) rozkład lotów – jak wynika z systemu sprzedażowego polskiego flagowca – będzie utrzymywany do 19 marca. Trzy dni później Polskie Linie Lotnicze LOT powrócą do obsługi Islandii zgonie z
„tradycyjnym” (nocnym) harmonogramem.